poniedziałek, 19 stycznia 2015

Niebieskie coś.....

Witajcie Kochani!!!!

Leń zadomowił sie na dobre! Nie chce się wynieść. Pewnie fajna jestem, bo tak mu się u mnie podoba (hihihi).
Długo zbierałam się do styczniowego wyzwania u Danusi, a przecież niebieski to mój ulubiony kolor od dzieciństwa.
Dużo niebieskich ubrań, niebieska kuchnia, niebieska szachownica terakoty na podłodze, niebieska łazienka, niebieski samochód.... długo by jeszcze wyliczać...
Dlaczego niebieski???? Nie mam pojęcia, tak mam i już. Napewno ten kolor mnie uspokaja, nadaje harmonii i dopełnienia w życiu i przede wszyskim w głowie. Niebieski bardzo mnie dyscyplinuje.
Ale ... "błękitu gaciowego" nie cierpię.
Był czas, że w garderobie męża też dominował niebieski, do czasu... aż się pokapował i zaprotestował.

A teraz uwaga..... moje "coś" w kolorze niebieskim.
"Coś" powinno być ptaszkiem, ale nie bardzo  mi sie podoba taka opcja, więc jest nowym brelokiem do kluczy.



Tutaj na szarej - srebrnej ścianie, co by nikt nie pomyślał, że niebieski jest szarym.




pozdrawiam trochę zimowo
Kasia

65 komentarzy:

  1. Super breloczek, do ptaszka to nawet jest podobny, a niebieskie ptaki przecież są wśród nas, albo im się tak wydaje.Małe ale bardzo praktyczne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu małe jest piękne,bez dwóch zdań i do tego jakie to Twoje" ptaszątko-cośtam " jest urocze.
    Jak to zwał tak to zwał ,najważniejsze ,że mnie się podoba ,a pewnie i innym też zrobi się milutko widząc taki fajowy breloczek .
    Jednym słowem bombastycznie ,niebiesko i pomysłowo.
    Fajnie Kasiu ,że nadal jesteś w zabawie .
    Buziaki słodziaki zostawiam i życzę miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zobaczyłam najpierw zdjęcia, a potem przeczytałam pierwsze zdanie postu. I pomyślałam "całkiem fajny ten leń, taki niebieściutki (w moich ulubionych niebieskościach). Stworek fajniutki (jak zwał, tak zwał). Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć, nominowałam Cię do liebster blog award :) Więcej informacji na moim blogu: http://artalexandrablog.blogspot.com/2015/01/nominacja.html
    Jeśli nie masz ochoty wziąć udziału w zabawie – nie ma problemu :) Pozdrawiam! Alexandra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Olu, bardzo dziekuję za nominację. Oczywiście wezmę udział w zabawie.

      Usuń
  5. Oj dziewczyny, dziękuję za miłe słowa. Najbardziej podoba mi sie opcja niebieskiego lenia. Hm to coś faktycznie bardzo go przypomina!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale uroczy breloczek :) Mnie trochę przypomina tego białego "cosia" z banerka Cyklicznych Kolorków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To "coś" ma w sobie coś małe niebieskie i cieszy

    OdpowiedzUsuń
  8. Breloczek do kluczy ... niebieski leń . Podoba mi się nazwa i wykonanie . Świetne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczny breloczek:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł ns breloczek do kluczy, leń wyszedł Ci prześwietnie, chociaż faktycznie troszkę przypomina ptaszka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajny cosiek :) Od razu klucze nabrały przyjemniejszego charakteru :) Podobają mi się te kuleczkowe stópki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Udał Ci się malutki drobiażdżek do kluczy. Teraz z pewnością zawsze będzie Ci przypominał o wyzwaniu u Danutki

    OdpowiedzUsuń
  13. nie Cosiek tylko Ptasiek!
    a że nóżki ma takie "bardziej'... no cóż ... nobody is perfect ;-D

    OdpowiedzUsuń
  14. Pisklaczek! Świeżo wykluty z jajeczka, można by nawet pomyśleć o jakiejś skorupce dla niego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale śmieszny:-), nóżki są urocze! Super breloczek!

    OdpowiedzUsuń
  16. Śmieszny cosik :) Najlepsze ma nóżki :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne małe niebieskie coś :)) Jako breloczek do kluczy prezentuje się wspaniale. Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  18. O jaki wesolutki ptaszek, czy to "coś" jak sama nazywasz :) Świetny dodatek Jako breloczek do kluczy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj mały niebieski leniuszku !!!
    leniuszek jest cudny , niebieściutki a najbardziej podobaja mi się te dyndające nogi . Sa świetne !!!
    Kasiu dziś króciutko bo mam małe zaległości na blogach , ale wiedz że nie tylko leniuszek u Ciebie mieszka, u mnie też :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny breloczek, podoba mi się.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny ptaszek. Nogi faktycznie ma genialne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ha,ha ,pocieszny stworek,bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  23. No cudny ten " cosiek" :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Ha ha ha fajne pogodne brelokowe niebieskie "coś" :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajny stworek. A jaki to jest błękit -gaciowy bo bardzo mnie ten kolor zaintrygował :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, błękit gaciowy to wg mnie taki wyraczasty jasny niebieski kolor. Bardzo ostry, nieco wpadajacy w turkus czy zieleń.
      Na lokalnym ryneczku bielizna dla starszych pań jest w takim kolorze lub w ostrym różu, do tego jeszcze malutkie zielono - zółte kwiatuszki. Okropieństwo takie, że zawsze zastanawiam się, kto takie ubrania kupuje!

      Usuń
  26. Po prostu słodziak!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie to BUKA w niebieskiej odsłonie , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale fajny jest ten niebiesiutki leniuszek:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczny cudaczek
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. zanim zobaczyłam dyndające nóżki to pomyślałam,że to łepek jakiegoś niebieskiego psiaka :) haha :) fajowy jest ;) pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Coś mi się podoba :) Ma sympatyczną mordkę, albo twarz, no jest po prostu sympatyczne - haha :) I pewnie mięciutkie, takie do przytulania :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mnie tez to "coś" powala :) Jako breloczek urocze

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajne ten "brelok do kluczy" :)

    OdpowiedzUsuń
  34. super pomysł i jaki przydatny ; )) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Słodziutki ten ptaszek nie ptaszek:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Uroczy " Cudnik - klucznik " :)
    Słodziak jak się patrzy :)
    <3

    OdpowiedzUsuń
  37. Urocze i bardzo zabawne to maleństwo! Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Przesympatyczny,buzia sama się do niego śmieje ;) Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  40. Jaki słodziak :) Przesliczny stworek

    OdpowiedzUsuń
  41. Jakie ma fajniutkie nóżki! zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
  42. Słodziutki "cosiek". Jak dla mnie to wygląda trochę jak ptaszek w fazie takiej trochę prenatalnej, czyli jajko z nóżkami i skrzydełkami :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Słodziaczek! Bardzo fajna rzecz, żeby nie szukać ciągle za kluczami w torebce :)

    OdpowiedzUsuń
  44. O mamuniu, jaki piękny breloczek. Uroczy ten maluszek, jakie ma fajne nóżki i uszka, bardzo urocze stworzonko:)

    OdpowiedzUsuń
  45. uroczy wisiorek, teraz razem będzie rażniej:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak tak oglądam te szydełkowe stworki ,to nabieram coraz większej chęci aby samej zrobić takiego cosia, może kiedyś popróbuje :)) Zawieszka jest fantastyczna :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Trochę jak mały głodek tylko w innej tonacji kolorystycznej;)

    OdpowiedzUsuń
  48. "Coś" jest bardzo urokliwy, z pewnością będzie dobrze pilnował kluczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa może to właśnie jest Leń? Należy go uwiesić do kluczy i schować w torebce! Niech nie atakuje znienacka! :-)

      Usuń
  49. Piękny breloczek:). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za każde słowo...
Pozdrawiam Kasia