niedziela, 19 sierpnia 2018

Torby nadal w natarciu...

Witajcie!

Moje torby podobają się... niektórzy nawet się zachwycili (no, chyba, że oszukują!), dlatego też kolejny raz zaszalałam i uszyłam ich trochę. 
 Dzisiaj zaprezentuję torby, w których wykorzystałam prześliczne hafciki, które otrzymałam od Dusi w ramach zabawy podaj dalej.

 I jestem z nich niezmiernie zadowolona.
Rozmiary ciut większe od standardowych, bo przecież to torby na zakupy, a nie na spacer!







Pozdrawiam serdecznie 
Kasia

sobota, 11 sierpnia 2018

Rowerem na Podlasiu

Witajcie Kochani!

Pół roku planowania i tylko tydzień przyjemności...
Podlasie - jego południowa część- to miejsce dla ludzi, którzy chcą w spokojnie odpocząć. 
Malutkie miejscowości, życzliwi ludzie, ogrom zabytków kultury (zwłaszcza sakralnych).
Mieszanka religii, narodowości i kultur w pełnej harmonii, szacunku i zrozumienia dla odmienności.
No i pyszne jedzenie: pielmieni, kartacze, pierogi...

Zaplanowaliśmy 7 tras rowerowych - o długości 68 - 95 km.
Ja przejechałam tylko 4 z nich, ponieważ kontuzja nogi  (orteza stawu skokowego) wyeliminowała mnie z dalszych wycieczek.
Jednak to co najbardziej chciałam - zobaczyłam!!!
I naprawdę szczerze polecam...

Nocowaliśmy w gospodarstwie agroturystycznym Czar Podlasia w Osłowie, a obiadokolacje jedliśmy w restauracji Panorama w Mielniku - jak traficie w tamte strony to jak najbardziej polecam.

Bug jest cudowny - mieliśmy wrażenie, że czas się zatrzymuje.


Cerkiew w Mielniku

Stadnina - Janów Podlaski

Kasztelik



Droga na Grabarkę

 Grabarka


 Cerkiew na uroczysku


Nadal jestem "uziemiona", więc tylko zdjęcia podziwiam.

Pozdrawiam serdecznie z gorących Mazur
Kasia