Witajcie serdecznie!
Jakiś czas temu skończył się zapas toreb.
Muszę przyznać, że rozchodzą się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki, a ja mam ogromna frajdę podczas szycia.
Tym razem zaszalałam z kolorami.
Dekoruję dom i ogród. Wykorzystuję co się da, byleby ładnie, oryginalnie i nie drogo.To mój mały świat, w którym ładuję akumulatory do pracy zawodowej. ZAPRASZAM
Witajcie serdecznie!
Jakiś czas temu skończył się zapas toreb.
Muszę przyznać, że rozchodzą się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki, a ja mam ogromna frajdę podczas szycia.
Tym razem zaszalałam z kolorami.
Witajcie!
Dzisiaj prezentuję trzecią odsłonę zabawy - szczegóły TUTAJ
Szydełkowanie i codzienny jogging dają mi MOC i siłę w tych trudnych czasach...
Oto moje prace - w jedynych słusznych kolorach w tym roku - czerwony i złoty.
Bombki - średnica około 9 -10 cm
Witajcie
U mnie jeszcze 0,5 m śniegu lecz słoneczko i bezchmurne niebo wnoszą powiew wiosny.
Nie mogę się doczekać "grzebania" w ogródku. Póki co - nadal szydełkuję.
Ostatnio musiałam uzupełnić zapas kordonków i przeraziłam się cenami. Może dlatego, że dawno nic nie kupowałam, a może ceny się zmieniły...
Postanowiłam wykorzystać resztki kordonków i muliny.
Tak oto powstały kolorowe jajeczka Zwykły splot, ale każdy rząd wykonany innym kolorem.
Oczywiście było trochę dłubania, ale efekt przerósł moje oczekiwania.
Witajcie Kochani!
Dzisiaj druga odsłona Koronkowej Pandemii.
Po pierwsze - zdecydowanie nie potrafię robić ładnych zdjęć! Moje bombki na zdjęciach są jakieś niewyględne - koślawe - w rzeczywistości tak nie jest. Chyba muszę pożegnać si e z telefonem i wrócić do robienia zdjęć aparatem...
Po drugie - mam duży kłopot z pokazaniem wzoru (co zapewne łączy się z pkt.1).
Po trzecie - czerwone nici z domieszką złota są ładne w motku, natomiast gotowe bombki urodą mnie nie zachwycają (wyrobię te nici, które mam i następnych nie kupię).
A te pseudo złote nici - jak dla mnie - totalna porażka - nie wiadomo co to - musztarda z odrobina złotej nitki??? Może znacie jakieś naprawdę złote kordonki ??
Ma być błysk i blask!!!
Po czwarte - bombki nie mają zawieszek, ponieważ w złotym kolorze dopiero zamówiłam.
Tyle uwag.
Teraz zdjęcia - zrobiłam 3 duże i 2 małe bombki. Dwie czerwono - złote, dwie czerwone i jedna niby złota.
Wzory ładne, kształt też - jestem zadowolona.
Witajcie!
Jakiś czas temu natrafiłam w sieci na zdjęcia szydełkowych serduszek wykonanych techniką filetu.
Pisałam kiedyś, że nie mam firan i zasłon w oknach, więc zmieniam zawieszki w zależności od pory roku, czy konkretnej okazji.
Zbliżają się Walentynki, dlatego też wykonałam nowe/inne niż miałam wcześniej serca na szydełku.
Te robótki bardzo wdzięczne. W jeden wieczór robiłam po 2 sztuki. Mam ich 6, lecz utrwaliłam narazie tylko cztery.
Witajcie!
W tym roku nieco wcześniej zabrałam się za wielkanocne dekoracje. Wczesną wiosna muszę mieć więcej czasu na prace ogrodowe i przygotowanie domku do letniego wynajmu.
Wzory tradycyjne - z lat ubiegłych. Resztki kolorowych- cieniowanych kordonków i nici chusteczkowych idealnie nadają się do takich robótek.
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Witajcie Kochani !
Wraz z nadejściem nowego roku zapisałam się do zabawy pt" Koronkowa pandemia". Szczegóły znajdziecie między innymi TUTAJ.
Udział w tym przedsięwzięciu ma mnie zmotywować do pracy przez cały rok, ponieważ ustaliłam z córka zmianę tegorocznej kolorystyki na Boże Narodzenie 2021- będzie czerwono i złoto.
Zaczynam pomalutku... przecież cały rok przede mną...
Zrobiłam bombkę - sama sobie wymyśliłam i rozrysowałam wzór - z czego jestem niezmiernie dumna.
Zrobiłam też śnieżynkę w wersji 3D (sklejona klejem na gorąco, a klej zamaskowany świecidełkami) - i tutaj efekt mnie nie zadowala.
Więcej takiej nie zrobię, bo nie podoba mi się.