Wiosna puka w parapety, więc w białym domku też coś się dzieje.
Uporałam się ze wstępnym, pobudowlanym sprzątaniem i przyszedł czas na najmilszy etap, czyli MEBLOWANIE.
I jak to zwykle bywa - przekombinowałam...
Meble kupowałam w ubiegłym roku we wrześniu. Po Bożym Narodzeniu - podczas poświątecznych wyprzedaży kupiłam lustro w JYSKu. Wtedy stwierdziałam że takie trochę barokowe będzie pasowało, ale nie wiem co miałam w głowie, że nie pomyślałam o kupionym już wieszaku i półce na buty.
Tak więc wyszło jak wyszło. Pozostaje mi tylko się uśmiechnąć i stwierdzić - TAK MIAŁO BYĆ!
(ale jak ktoś mnie zna, to puknie się - albo mnie - w głowę!) No, chyba że trafię cosik odpowiedniego, czytaj: pasującego, w rozsądnej cenie.
Zobaczcie to wnętrzarskie "cudo"
Normalnie koń by się uśmiał!!!
To "coś" na podłodze przy drzwiach leży tymczasowo, aż błoto ustąpi.
Tutaj - już poskładane mebelki w jednej z dwóch sypialni
Trochę poprawiły mi humor.
pozdrawiam serdecznie
Kasia
Kasiu, gdy wszystkie wieszaki się zapełnią to nawet nie będziesz zwracała na nic uwagi :)
OdpowiedzUsuńChociaż ja nie widzę, by coś nie pasowało - wydaje się ok :)
A mebelki bardzo przypadły mi do gustu, jasne i przytulne :)
Och... normalnie Twoje słowa są jak miód na moje serce!!!!
UsuńDokładnie takie samo zdanie mam jak przedmówczyni, jeszcze się okaże, że to lustro nada wnętrzu charakteru
OdpowiedzUsuńKasiu nie przesadzaj , wieszaczek z półeczką na butki jest we wnęce więc mało widoczne a jak jeszcze justynka słusznie zauważyła po powieszeniu ubranek i postawieniu butków znikna prawei całkowicie. Jak Ci sie znudzą to zawsze możesz je przemalowac na kolor zblizony do ramy lustra. A ono jest bardzo fajne !! Wg mnie jest super. O sypialni nie wspomne bo uwielbiam takie mebelki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładnie wygląda. Podobnie uważam jak moje przedmówczynie. A jak się znudzi to można pokombinować, np. zasłonić wnękę, czy przemalować ramę od lustra, aby bardziej pasowało, czy też dodać coś w stylu tej ramy...Wydaje się, że jest wiele możliwości:) póki co jest super a w sypialni również pięknie:))))
OdpowiedzUsuńKasiu dziewczyny mają rację ,jak pozapełnia się wszystko to nawet nie zwrócisz uwagi ,że coś nie tak pasowało na początku.Mebelki są superaśne ,też takie lubię .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluśko :)
Ja też uważam,że jak się zapewni i dodatki dojdą to już w ogóle :-)
OdpowiedzUsuńWedług mnie nie wygląda to tak tragicznie jak zostało opisane :). Dodatki faktycznie zrobią swoje.. a półki i tak zostanął przykryte ubraniami i butami :).
OdpowiedzUsuńKupiliśmy nieumeblowane mieszkanie całkiem niedawno w grudniu gdy będziemy mieli więcej czasu planujemy się w końcu do niego wprowadzić. Gdzie najlepiej kupować meble? Macie sprawdzone firmy? Strasznie mi się spodobało to lustro z przedpokoju !
OdpowiedzUsuńCzęsto to minimalizm najlepiej się sprawdzą w urządzaniu wnętrz. Zerknijcie sobie na http://chobotdesign.pl po ciekawe propozycje mebli
OdpowiedzUsuń