W końcu zebrałam się i sprzątnęłam zimowe ozdoby, a na ich miejsce przywędrowały bratki, skrzaty i ptaki.
Zrobiło się trochę weselej, jednak rośliny jeszcze śpią.
Jak widzicie - ogród jeszcze w wersji zimowej, tylko różowym wrzoścom pogoda nie przeszkadza.
Rodzina krecików
Mrówki w asyście wiewiórki też wzięły się do roboty.
Wzięłam udział w wielkanocnej wymiance - takie prezenty otrzymałam od Natalii F.:
(i jestem z nich bardzo zadowolona)
Ja wsłałam do Kingi taki prezent:
Mam nadzieję, że jest zadowolona.
pozdrawiam serdecznie
Kasia
Z takich prezentów każdy byłby zadowolony! :)
OdpowiedzUsuńPrezenty pierwsza klasa, sama radość. A Twoje kwiatki w tym wózku wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńOzdoby masz super ,fakt widać już delikatne muśnięcia wiosny , radość z wymianki mówi sama za siebie , czy na tyn słupku to zegar słoneczny ? też mi się marzy , męczę M. pozdrawiam dusia
OdpowiedzUsuńTak Danusiu - na kamiennym słupku mam przyklejony zegar słoneczny - mgłby być trochę większy bo z pewnej odległości nie jest widoczny.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że moje tworki się podobają obdarowanej:) Wesołych Świąt wszystkim serdecznie życzę:)
OdpowiedzUsuńKochana jestem bardzo zadowolona;) dziękuje:)
OdpowiedzUsuń