Wiosna i Wielkanoc pędzą jak na olimpiadzie. Czas więc na zmiane dekoracji.Pierwszy raz uszyłam wianek. Naogladałam się cudowności na blogu http://przepisnaporzadek.blogspot.com/ i postanowiłam zadziałać.
Na początek kilka uwag:
1. wianek szyje się szybko, ale długo trwa wypychanie środków warkoczy;
2. zdecydowanie ładniej wygladają i dają się formować części warkocza uszyte z rozciągliwych tkanin - idealne są podkoszulki, leginsy itp., wymiary pasów - 7 cm na ok. 80 cm;
3. dekoracje wianka naklejam klejem na gorąco - dokładnie można wszystko uformować i zamocować, aby nic nie odstawało i nie wisiało.
4. do wykonania kwiatków wykorzystałam tutorial zamieszczony na: www.agea-tutorials.blogspot.com
Oczywiście kolory dopasowałam do swojego wnętrza, ale taki wianek można powiesic na tarasie , na balkonie, w atlanie... gdzie kto chce.
Oczywiście kolory dopasowałam do swojego wnętrza, ale taki wianek można powiesic na tarasie , na balkonie, w atlanie... gdzie kto chce.
UWAGA, UWAGA!!!
Mój pierwszy wianek - warkocz uszyty z leginsów córki, reszta z nieużywanych trykotów i przydasiów:
A tutaj wianek na swoim miejscu:
Bordowy kwiat to zdobyczna broszka.
wianek zgłaszam do konkursu
pozdrawiam Kasia
Wyszedł pięknie! Prawdą jest ,że wianek wszędzie, gdzie zawiśnie prezentuje się wspaniale. Jest idealną ozdobą:). Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńHa, tak się rozszalałam, że uszyłam jeszcze trzy inne wianki. Za kilka dni też je pokażę - narazie są tajemnicą!!!
Usuń