Zgłosiam się do udziału w zabawie zorganizowanej przez przemiłą i pełną szalonych pomysłów Danusię.Tematem nr 1 jest:
Pierwszym skojarzeniem była dziura w spodniach na kolanie, wiec poszłam tym tropem. Co wyszło???? Zobaczcie:
Zrobienie "kontrolowanych" dziur okazało sie trudniejsze niż przypuszczałam i strasznie długo trwało strzępienie brzegów szydełkiem.
A na kolanie zrobić dziurę = chwila nieuwagi. I gdzie ta sprawiedliwość....
pozdrawiam Kasia
Świetne te dziury !!! Życzę powodzenia w głosowaniu .
OdpowiedzUsuńKasiu dla mnie bomba ,bo wiem ze to nie tak łatwo zrobić dziury w materiale wtedy kiedy akurat się chce.Co innego jak same się trafiają ,ale żeby wyglądały na wiarygodne to trzeba trochę sprytu .
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę i pozdrawiam niedzielnie:)
Dziękujemy za odwiedziny w Przepisie na Porządek. Dopiero się rozkręcamy, więc jeszcze nie wszystko działa jak powinno, ale to kwestia czasu.Już niebawem Groszki w Paski znikną, a pozostanie tylko nowy blog. Póki co życzymy powodzenia i będziemy tu zaglądać:).
OdpowiedzUsuńAleż to super zrobiłaś, świetny pomysł, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKasiu witam u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna poduszka! Uwielbiam rzeczy unikatowe,ręcznie zrobione,niepowtarzalne :)