Witajcie!
Dzisiaj zaprezentuję stojaki do lampek ogrodowych. Zrobiłam je z resztek drewna - trochę z palet, trochę z kawałów desek, drewnianych dekorów.
Rozmiar wyszedł sam - na podstawie wielkości/długości desek z mojego składziku. Impregnat - lakierobejca Altax w kolorze palisander (taką miałam w garażu).
Lampki kupiłam w Kik'u.
Myślałam, że będę musiała poświęcić dużo czasu na ten projekt, a tu... miła niespodzianka - jedno popołudnie i gotowe!
Świeczniki pojadą do białego domku.
W trakcie skręcania:
Po pierwszym malowaniu
Cudenka, wieczorkiem muszą pieknie wyglądać.Co za talent.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńKasiu zdolniacha z Ciebie i bardzo pomysłowa dziewczyna.
OdpowiedzUsuńŚwieczniki wyszła super.
Pozdrawiam
bardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuń