niedziela, 8 listopada 2020

Wszystkiego po trochu...

 Witam Was serdecznie!

Obecna sytuacja w kraju nie nastraja mnie artystycznie... Próbuje zająć głowę i ręce, lecz nie bardzo mi to wychodzi...

Plany miała przeogromne, tysiąc pomysłów... ale jakoś nie mogę się zebrać...

Coś tam robię, jednak bez większego przekonania.

Na pierwszy rzut - zmiana dekoracji przy wejściu do domu. zal było wyrzucać jeszcze pięknie kwitnących pelargonii, jednak wolałam zrobić porządek przy znośnych temperaturach na zewnątrz.

























       Uszyłam kilka kolorowych toreb na zakupy



I chyba pod koniec sierpnia zaczęłam "produkcję" szydełkowych bombek wg nowych i starych wzorów. Nie wiem po co je robię, ale narazie ta praca najbardziej mnie wycisza i odpręża, wiec będzie ich jeszcze więcej (narazie grzecznie czekają na usztywnianie i formowanie).
Pozdrawiam serdecznie.
Dbajcie o siebie.
Kasia

6 komentarzy:

  1. o matulu ile tych bombek , współczuje ich usztywniania, Ale potem będą piękne. Może puścić do sprzedaży.
    Z Torbami to mnie natchnęłaś bo właśnie dziś odkryłam całe mnóstwo różnych materiałów .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Aniu, nie mogę się doczekać Twoich toreb! Szyj i jak najszybciej pochwal się! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ale nadziergałaś tych bombek,święta cię nie zaskoczą

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe torby i imponująca ilość bombek. Pozdrawiam Kasiu serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wuchta bombek ze tak się wyrażę :-) cudowne:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny masz taras :) Ja na swoim chcę postawić kilka doniczek z kwiatami. Myślę też o jakiejś pnącej roślinie. akurat taras mamy dość duży i mozemy trochę zaszaleć z wyborem roślin.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za każde słowo...
Pozdrawiam Kasia