Witajcie serdecznie!!!!
Tak w skrócie - malowanie trwa, czekamy jeszcze na wymianę trzech okien...
Pokażę Wam kolejne szydełkowe abażury.
Aby nie było tak nudno - pokombinowałam z innym - równie prostym wzorem.
Jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądał z zapaloną żarówką, ale jestem pełna nadziei na sukces.
Na zdjęciach gotowe z zawieszkami - utwardzone i polakierowane suszą się na tarasie (bo niestety lakier do podłóg strasznie śmierdzi)
Wzór doskonale Wam znany.
Nowy wzór - delikatniejszy, bo zdecydowanie rzadszy.
A tutaj - migawka z samego procesu nadawnia kształtu i utwardzania wikolem.
Dawno temu na blogu "pojawiła się"zagadka.
Spośród 6 prawidłowych odpowiedzi. których udzieliły: Dusia, dekupagekini, 3nereida, Lilla Hafciarka,Czarna dama Basia Kay, ręka mojej córki wskazała na:
Elu, bardzo proszę o kontakt: kasiaagb@tlen.pl
pozdrawiam
Kasia
Kasiu piękne abażury zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)))
OdpowiedzUsuńWyglądają nieziemsko! Piękne są! :)
OdpowiedzUsuńWow!!!!!!!!! Cuda, cuda, cuda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudne te abażury...............
OdpowiedzUsuńJakie piękne abażury, coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac, chociaż już je widziałam w mniejszym wydaniu. Są naprawdę świetne. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńOjej, jakie cuda! Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńAle piękne abażury , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńCudne! po prostu przeurocze!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O jak ja podziwiam te Twoje abażury, są cudne, muszę kiedyś i jak spróbować taki zrobić i tylko kiedy? :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ale KONIECZNIE pochwal się jak wyglądają ze światełkiem - moim zdaniem efekt będzie zniewalający, same abażurki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńWOW! Powalające! Gratuluję talentu i cierpliwości - bo ta na pewno jest tu potrzebna, a mi zdecydowanie jej brak i chyba nie mogłabym doczekać się końca, no ale z drugiej strony: po Twoich pracach - widać, że warto! Piękne, piękne!
OdpowiedzUsuń