Witajcie Kochani!
Do Świąt coraz bliżej, a ja jeszcze nie czuję tego klimatu. Nie mam nastroju na sprzatanie i dekorowanie domu. asle jakos zbytnio sie tym nie przejmuję. Co nie oznacza, że nic nie robię.
Bombek mam serdecznie dosyć, więc uszyłam z resztek choinkowe zawieszki - serduszka i sakiewki:
pozdrawiam cieplutko
Kasia
Ale tego narobiłaś! :) Bardzo ładne ozdóbki, ja siedzę teraz w filcu i też szyję...
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńOj napracowałś sie przy tych bombkach więc sie nie dziwię , ze masz ich po kokardy . Ale wyszły cudnie. A te dzisiejsze zawieszki bardzo oryginalne , podoba mi sie chyba najbardziej to serduszko z hafcikiem . A te sakiewki chyb po raz pierwszy widze cos takiego. Ciekawie bedzie wygladało na choince.
OdpowiedzUsuńJa tez jakos nie czuje magii tych Świat, może ta pogoda ??
Pozdrawiam