Witajcie serdecznie!
Normalnie nie mogę oderwać się od szydełka!
Jajka są bardzo wdzięcznym przerywnikiem między rożnymi obowiązkami, a do tego jak odprężają!!!!
Dzisiaj pierwsza partia - już dotarła do nowej właścicielki.
Jajka sporej wielkości - wzór TUTAJ - jestem nim zachwycona, bo jest bardzo prosty i efektowny.
Natchnęło mnie na porządki w bieliźniarce.
Hmm... bieliźniarka... używacie jeszcze tego słowa??
W każdym razie u mnie to część szafy, w której trzymam bieliznę pościelową, obrusy, ozdobne poszewki na poduszki.
Dogrzebałam się do pościeli, którą kupiłam kilka lat temu nie sprawdzając rozmiaru.
Okazało się, ze jest za krótka, poduszki w ogóle nie pasują.
Wynalazłam w zapasach materiał w paski, pasujący kolorystycznie i powiększyłam.
Miałam obawy, bo kwiatki i paski jakoś do mnie nie przemawiały, ale wyszło całkiem dobrze i przynajmniej nadaje się do użytku.
Z poszewkami na poduszki było sporo zabawy, ale jakoś udało się dopasować kawałki materiału.
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam niezdecydowanych do zabawy.
Szczegóły TUTAJ
Kasia
piękne pisanki, szkoda że ja nie mam po drodze do szydełka, no ale nie wszystko muszę umieć, przeróbki ja też czasem robię
OdpowiedzUsuńDla mnie szydełko to czarna magia :) Ale dzięki za pomysł z pościelą :) Kupiłam ikeowską i poszwa jest za wąska ,teraz wiem co zrobić :) pozdrówka Lidka
OdpowiedzUsuńPisanki wyglądają naprawdę ślicznie :) Fajnie sobie poradziłaś z tą pościelą - dla mnie maszyna do szycia to czarna magia ;)
OdpowiedzUsuńKoszulki szydełkowe na jajka Są rewelacyjne. A z pościelą poradziłaś sobie bardzo dobrze, wygląda ekstra
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką takich pisanek i to bardzo :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńJakie cudne te jajeczka. Prześliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPisaneczki miodzio a pomysł z pościelą super, szkoda było wyrzucić a tak będzie na zmianę do białego domku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne jajeczka
OdpowiedzUsuńKasiu z pościelą poradziłaś super, a wzór na jaja świetny, mam zamiar takie również dziergać- wzór powtórzyć 4 razy? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTak, wzór trzeba powtórzyć 4 razy. Pozdrawiam
UsuńDzięki Kasiu, mam jeszcze pytanie- nic nie zmniejszałaś? bo jajo z cienkiej nitki wyszło mi dość duże, pozdrawiam Dusia
UsuńDanusiu, jajko wychodzi całkiem spore nawet z cienkiej nitki. Z kordonka maxi wychodzi nawet olbrzymie. Nie modyfikowałam wzoru. Pozdrawiam Kasia
UsuńPisanki bardzo oryginalne, a pościel rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńJaja jak zwykle podziwiam :) A pościel wyszła bardzo profesjonalnie i wszystko ładnie do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńJaja szydełkowe są wspaniałe. Przejrzałam Twój blog, robisz wspaniałe rzeczy. Na pewno będziesz dla mnie inspiracją. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJajka śliczne jak zawsze;) A pościel wyszła swietnie-piekna, oryginalna i niepowtarzalna. Super;)
OdpowiedzUsuńCudne jajeczka!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń