Witajcie serdecznie!!!
Urlop na całego..., robię to co lubię i to, na co mam ochotę - nic poza tym!
I... całkiem fajnie mi wychodzi...
W ramach zmniejszania zasobów tkanin uszyłam kolejny patchworkowy pled (koc, narzutę - jak kto woli).
Czerwonych kawałków tkanin miałam sporo. Na dodatek wypatrzyłam w "peweksie" piękne zasłony -w czerwone scenki rodzajowe za 12 zł i wiedziałam, że tylko takiego materiału mi brakowało. Dla zneutralizowania czerwieni dodałam kolory beżowe i kremowe.
Jak zwykle -krzywo - tzn. kwadraty się rozjechały, ale chyba taki ich urok.
Poszewki dwie - bo zostały gotowe kwadraty.
Wymiary pledu: 165 cm/ 210 cm.
Poduszki; 40cm/ 40cm
Lewa strona pledu.
Komplet najprawdopodobniej pojedzie do białego domku w Górze.
Swoje "uszytki" zgłaszam do zabawy u Asi:
pozdrawiam prawie wiosennie
Kasia
Piękne!
OdpowiedzUsuńSuper Kasiu :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci się trafił extra materiał! Świetny komplet stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasiu, przesadzasz z tym rozjeżdżeniem się kwadratów, piękny patchwork i kolory. Zauważyłam, że dość rzadko pikowałaś, a ja teraz mam fazę na pikowanie, byłam nawet na kursie pikowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.:)
Krzywizn wcale nie widzę.Super komplet:)
OdpowiedzUsuńJa chyba oślepłam bo nie widze żeby się coś tam rozjechało. Jest pięknie i kolorowo Super materiał wypatrzyłaś. Ja bym też brała w ciemno.
OdpowiedzUsuńW białym domku będzie bardzo fajnie wyglądał.
Pozdrawiam
Ja dziękuję ,ale cudnie Kasiu ,ciągle się zachwycam tym co uszyjesz,bo masz do tego ogromny talent .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Cudny zestaw :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! Wspaniałe rzeczy tworzysz:) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik! Ja od tak dawna marzyłam o szyciu patchworkowej narzuty, ale nigdy nie umiałam dobrać tkanin. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńOd dawna marzę o uszyciu czegoś podobnego - niestetety brak mi dwóch rzeczy: umiejętności i cierpliwości ; ) Jestem pod wrażeniem - piękne kolory!!! Przy okazji dziękuję za udział w candy - powodzenia!
OdpowiedzUsuńOna jest rewelacyjna!!!! Bardzo mi się podoba, chyba się skuszę na podobną u siebie :)
OdpowiedzUsuńTylko jeszcze żeby wychodziło mi równe szycie kwadratów :(
Równością szycia kwadratów nie ma się co przejmować, bo... i tak się coś rozjedzie. niestety bez specjalnej maty i noża chyba niemożliwe jest wykonanie z dokładnością do milimetra.
Usuńjak dla mnie śliczny, krzywizn nie widzę :)
OdpowiedzUsuńJej, ile pracy! Podziwiam trud włożony w wycięcie, zszycie... Pod pledem musi być ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam,
Asia
WOW ! Wspaniały ten pled.
OdpowiedzUsuńOch, jak ja Tobie zazdroszczę, że potrafisz szyć ...