Witajcie !!!!
U mnie baaardzo pracowicie. Tysiąc pomysłów i najlepiej byłoby zrealizować je wszystkie na raz! Ech.... przydałby sie jakiś mały urlop...
Staram sie jakoś ...
W białym domku jasne, puste ściany doprowadzały mnie do rozpaczy. Musiałam coś wykombinować, aby chałupki nie zagracić i nadać odrobinę przytulności.
Na wielu blogach widziałam piękne kuchenne półeczki - przemalowane i ślicznie wyposażone.
W sklepie "rupieciarni" wynalazłam dębową półkę, wprost idealną do mojego domku.
Wyszorowałam, wyszlifowałam, pomalowałam dwukrotnie i znów przetarłam...
Tak wyglądała w oryginale
A tutaj - moja wersja półki
Gotowa - na ścianie
"Kawałek" salonu
Zachód Słońca w sobotni wieczór..
...i jak się nie zakochać w takim miejscu...
I... ogłaszam chwilowy koniec malowania czy przemalowywania na biało.
Zabieram się za ciemne brązy...
pozdrawiam serdecznie
Kasia
Kasiu świetna metamorfoza. Półeczka calkiem w klimatach białego domku i pasuje tam idealnie. A zachód słońca.. ech.. cudny widok w cudnym miejscu .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna przeróbka! :))) Takie półeczki mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zmiana. A w ogólne piękne wnętrza ;)
OdpowiedzUsuńPiękna półeczka i idealnie wpasowała się w to miejsce. Ach, o takiej przestrzeni i takim widokiem za oknem mogę tylko pomarzyć w moim "blokowym" mieszkanku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczna półeczka,podobna była kiedyś w domu mojej babci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
jejku ja też chcę do tej rupieciarni i wygrzebać taką półeczkę, ślicznie po odnowieniu wyszła.... cudnie.
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńPo pomalowaniu lepiej wygląda :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś wynalazłam taką dębową półeczkę za całe 30zł :)
OdpowiedzUsuńMoja ma jeszcze transfer :)
Lubię takie przemiany
Pozdrawiam
Świetna półka i bardzo pasuje do Twej cudnej kuchni :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna metamorfoza i jaki piękny masz dom
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają tego typu półeczki,choć sama niestety nie posiadam ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
normalnie jak "od kompletu" :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką półkę a nawet dwie:) tylko druga czeka na nowy dom:)
OdpowiedzUsuń