Witajcie!!!
Upalna pogoda nie sprzyja żadnej aktywności, wiec niewiele robię....
Ale na zamówienie uszyłam kolejne kolorowe fartuszki. Tkaniny oczywiście z recyclingu (bawełniane zasłony lub kawałki zakupione w second hand). Kolorowe - bo kto powiedział, że siostry zakonne nie mogą mieć w pracy odrobinę koloru...
Pozdrawiam serdecznie i biorę się za przygotowanie przetworów.
Kasia