wtorek, 29 marca 2016

Wiosenne porządki...

Witajcie poświątecznie!
Oj, dobrze, że chociaż jeden dzień po świętach można odpocząć..., a raczej ostro popracować w ogrodzie i spalić trochę świątecznych kalorii...

Jak co roku - o tej porze - wiosny brak!
Ale ja wyjątkowo w  tym roku jestem przygotowana!
Trawnik uporządkowany (wertykulator poszedł w ruch), nawóz wysypany, trawa dosiana i uwałowana, rośliny przycięte, kąty wygrabione z jesiennych liści i... teraz będę czekać... na wiosnę oczywiście, która przybędzie niespodziewanie i "zasadzi kopniaka" roślinkom.


Trawnik trochę sponiewierany i smutny, ale za miesiąc będzie pięknie!
Tulipany nieśmiało zaczynają kiełkować.



Przed drzwiami wejściowymi obowiązkowo pojawiły się bratki.




A teraz zastanawiam się... jak jutro wstanę do pracy...
 wszystko mnie boli..
Zakwasy murowane!

pozdrawiam serdecznie
Kasia

piątek, 25 marca 2016

Świąteczny nastrój?

Witajcie serdecznie!!!
Tak jak pisałam wcześniej - tegoroczna Wielkanoc bez szczególnych przygotowań kulinarnych, porządkowych i dekoracyjnych.

Nooo, nie zupełnie, bo jeść coś trzeba i chociaż z grubsza odkurzyć...
Drobne dekoracje też się pojawiły...

Nowe są tylko szydełkowe jajka. 
Pozostałe drobiazgi są z ubiegłych lat i nic nowego na te święta nie kupiłam.






Zostały jeszcze zawieszki z króliczkami, ale dopiero jutro wybiorę się na spacer do lasu i przyniosę kilka gałązek do wazonu.


Kochani, życzę Wam w nadchodzące Święta Wielkanocne pogody ducha, spokoju i przede wszystkim odpoczynku w gronie najbliższych.

pozdrawiam Was
Kasia

niedziela, 20 marca 2016

Świąteczne prezenty!!!

Witajcie!!!

Od razu  wstępie pragnę podziękować wszystkim osobom, które odwiedzają mój blog - stałym czytelnikom, "chwilowym" i "przypadkowym" gościom.

Dzisiaj będę się chwalić!
Wzięłam udział w trzech świątecznych wymiankach i oto ich rezultaty.

1. Na blogu Rękodzieło Etoile moją parą do wymianki była Anulek
Bardzo szybko dogadałyśmy się odnośnie swoich preferencji, wiec jestem baaardzo zadowolona.
Mój prezent wyglądał tak:



W zamian otrzymałam takie cuda!


 

2.Drugą wymiankę zorganizowała  Małgosia, prowadząca bloga Gosikowy Zakatek.
Moja parą została Mikaglo.

Dla niej przygotowałam takie drobiazgi:


Ja natomiast otrzymałam takie oto piękne prezenty:


3. Trzecią wymiankę zorganizowała Ania.
Moim zadaniem było przygotowanie prezentu dla Rudej - Agnieszki prowadzącej bloga Nie z Chin.
Agnieszka otrzymała ode mnie:


 Prezent od Agnieszki:



Dziewczyny, serdecznie dziękuje Wam za tak wspaniałe prezenty!!!!

pozdrawiam 
Kasia

czwartek, 17 marca 2016

Niedługo Wielkanoc...

Witajcie kochani!!!

I.... nie wiem co mam dzisiaj napisać....
Jakoś słów brakuje, wiec zastosuję klasyczną metodę punktowania.

  •  W końcu udało mi się  zrobić kilka szydełkowych jajek dla siebie. Nawet nieźle wyglądają w czarnej, metalowej paterze.

  • Uszyłam kilka serduszek dla koleżanek z pracy - oczywiście wszystko w ramach uwalniania tkanin:


 



  • Świątecznego nastroju brak, porządków świątecznych nie będzie, wielkiego gotowania i goszczenia się też nie planuję. A co będzie? - wielkie odpoczywanie, bez zbędnego stresu i spinania się, czego i Wam z całego serca życzę!

pozdrawiam serdecznie
Kasia

sobota, 12 marca 2016

Poduszkowo... czyli uwalniania tkanin ciąg dalszy!

Witajcie serdecznie!!!
dopiero dochodzę do siebie po dosyć długiej chorobie.
Oj dawno nie byłam tak chora... normalnie brakuje mi sił, a wejście po schodach sprawia wiele kłopotów.
Mam nadzieję, że najgorsze już za mną. Dzieci stwierdziły, że jak już się zaczynam drzeć, to wracam do zdrowia...

Postanowiłam, że nie dam się i nadal uwalniam tkaniny szyjąc kolejne poszewki na poduszki. 
I wyszły mi - takie trochę romantyczne, w angielskim stylu, trochę sielskie w delikatnych kolorach podusie.
Muszę przyznać, ze jestem nawet zadowolona z efektów, obdarowani również.








Pozdrawiam serdecznie i raczej zimowo, niż wiosennie
Kasia

niedziela, 6 marca 2016

Uwalniam tkaniny...

Witajcie serdecznie!!!

Miałam chytry plan... bo bardzo spodobała mi się akcja "Uwolnij tkaniny", dająca ogromną motywację do zagospodarowania szyciowych zasobów.


Postanowiłam przyłączyć się do akcji i wykorzystać nagromadzone resztki tkanin szyjąc poduszki.
Plan oczywiście zrealizowałam, ale w międzyczasie zabrakło mi nici...






Wyprawa do sklepu nie przewidywała dodatkowych atrakcji, ale jak w pobliżu jest ciucholand, to grzech do niego po drodze nie wstąpić, prawda??


No i jak zwykle - za całe 15 złotych kupiłam tkaniny- mięsiste bawełny bardzo dobrej jakości...



Tak więc uwalnianie tkanin z mojej szafy poskutkowało dokupieniem kolejnych kawałków..., a miejsca do gromadzenia coraz mniej....

pozdrawiam serdecznie
Kasia

czwartek, 3 marca 2016

Wyniki Candy + wielkanocny zajaczek

Witajcie serdecznie!!!

Bez wielkich wstępów ogłaszam, że:
w moim Candy wzięły udział 44 osoby. 

Zwycięski los uśmiechnął się do Uli K.
Oto jej wpis:


Serdeczne życzenia, kolejnych pięknych rocznic i wielu twórczych pomysłów :)
Pozdrawiam serdecznie i staję w kolejce po piękne prezenty :)
www.kulskowo.blogspot.com


Gratuluje i bardzo proszę o kontakt e-mailowy.

Dla wszystkich zainteresowanych przedstawiam obrazkową instrukcję - jak uszyć zająca. Myślę, że zdjęcia dokładnie pokazują co i jak należy zrobić.







 







pozdrawiam serdecznie
Kasia